Tydzień po wigilii, jak to bywa w zwyczaju, żegnamy Stary Rok i witamy Nowy. W tę noc, wszystkie panie chcą pięknie wyglądać. Blogerki już wzięły się za nagrywanie filmików dotyczących makijażów, na blogach też pojawiają się propozycje manicure. Ja też chcę wprowadzić taką serię. A dzisiaj pierwsza propozycja.
Może zacznę od początku. Moja mama na święta u kosmetyczki zrobiła sobie paznokcie hybrydowe. Wszystko było pięknie, ale po kilku dniach, z jednego paznokcia całkowicie zszedł lakier, a z reszta się pozadzierała. Mama nie mogła już z takimi wytrzymać, więc zdarła je, mimo, że lakier hybrydowy zmywa się specjalnym lakierem.. Skutek widoczny poniżej..
Postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce, wyrównałam paznokcie do równej długości, płytkę wygładziłam polerką, nałożyłam odżywkę i pomalowałam :)
Długość i tak nie jest jednakowa, bo mama nie chciała, by wszystkie były takie krótkie, ale myślę, że wygląda to lepiej niż na początku :)
Macie już plany na Sylwestra? Kreacje naszykowane? I jak malujecie pazurki? :D
PS. Przepraszam za kiepską jakość zdjęć, niestety nie miałam naładowanej lustrzanki.
ale piękny wzorek :) coś jak galaxy nails :D cudowne są !
OdpowiedzUsuń:-) Zdecydowanie widać że wiedziałaś co robić - mama musi być z Ciebie dumna :-)
OdpowiedzUsuńpazurki świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten efekt :)
OdpowiedzUsuńHybrydy ściąga się acetonem kosmetycznym, można również kupić zmywacz do paznokci, który w składzie ma aceton :) Próbowałam- efekt mniej spektakularny niż z acetonem kosm. ale można dać sobie w ten sposób radę :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie uszkodzenia- mam nadzieję że nie były zbyt duże, sama czasem, jako nerwus niesamowity, potrafię sobie któryś z paznokci zdrapać, więc wiem czym to może grozić.. bez odżywki u mnie się nigdy nie obejdzie :) Bardzo fajnie poradziłaś sobie z galaktycznym zdobieniem, ja cały czas się do niego przymierzam ale czuję, że byłaby to porażka, więc pozostaję przy zachwycaniu się zdobieniem innych :) zatem Twoje baardzo mi się podoba :)